Strategia łatwego zasięgu, która generuje przewidywalne udziały i linki zwrotne

Opublikowany: 2016-07-26

Właśnie stworzyłeś epicką treść.

To ponad 1000 słów, dobrze zbadane i pełne materiałów wizualnych. Ale po naciśnięciu przycisku publikowania nikt nie udostępnia ani nie łączy się z nim!

Teraz wiesz, że aby zyskać przyczepność, musisz promować treści. Ale jeśli nie masz listy e-mailowej ani dużej liczby obserwowanych w mediach społecznościowych, od czego w ogóle zacząć?

Odpowiedzią jest zasięg e-mailowy.

Zasięg e-mailowy to świetna strategia promowania treści, ponieważ nie musisz polegać na dużej liście e-mailowej i nie musisz mieć poważnego wpływu na swoją przestrzeń.

W tym poście przedstawię dokładną strategię docierania, której użyłem do uszeregowania poprzedniego artykułu nr 2 w Google dla mojego docelowego słowa kluczowego.

Ranking Google

Gotowy, aby uzyskać więcej udostępnień i linków zwrotnych do swoich treści? Czytaj!

Krok 1: Skompiluj listę potencjalnych klientów

Koncepcja tej strategii jest bardzo prosta: osoby, które udostępniły treści podobne do Twojego posta, prawdopodobnie również udostępnią Twoje treści (zakładając, że są dobre). W tym kroku stworzymy listę osób, z którymi można się skontaktować, gdy Twój post będzie już dostępny.

Korzystanie z BuzzSumo

BuzzSumo to świetne narzędzie do badania treści i znajdowania odpowiednich osób do promowania Twoich treści. Aby jednak skorzystać z funkcji potrzebnej do przeprowadzenia tego konkretnego zasięgu, musisz przejść na plan Pro 99 USD miesięcznie. Nie martw się jednak, w następnej sekcji dostępna jest bezpłatna alternatywa.

Po zalogowaniu się do BuzzSumo wprowadź adres URL posta na blogu, który jest podobny do Twojego. W moim przypadku pisałem artykuł o tym, jak budować linki zwrotne ze stron zasobów. Skorzystałem więc z tego posta z Search Engine Land o ręcznym budowaniu linków.

Gdy pojawią się wyniki, kliknij „Wyświetl osoby udostępniające”.

zobacz udostępniających

Teraz będziesz mieć listę osób, które udostępniły ten fragment treści.

Lista udostępniających

Zaletą BuzzSumo jest to, że zawiera listę statystyk, takich jak liczba obserwujących, współczynnik retweetów i współczynnik odpowiedzi. Te statystyki mogą pomóc Ci filtrować, do których osób warto się zwrócić i które z nich najprawdopodobniej odpowiedzą na Twój e-mail.

Przeglądając tę ​​listę, zacznij dodawać osoby do arkusza kalkulacyjnego.

Gdy masz już listę nazwisk, musisz znaleźć ich adres e-mail. W większości przypadków umieszczają stronę internetową w swoim profilu na Twitterze, więc jest to pierwsze miejsce, w którym należy szukać. Jeśli masz domenę witryny, ale nie możesz znaleźć jej adresu e-mail, możesz użyć narzędzia takiego jak Email Hunter, aby go znaleźć.

Kolejnym świetnym narzędziem jest Rapportive. Po zainstalowaniu programu Rapportive będzie on wyświetlać informacje o osobie na pasku bocznym Gmaila, dzięki czemu można sprawdzić, czy masz poprawny adres e-mail. Oto, jak to wygląda, gdy masz właściwy adres e-mail:

uprzejmy

W większości przypadków można odgadnąć e-mail innych osób, wprowadzając różne permutacje w polu „do”. Używając mojego imienia jako przykładu, możesz spróbować:

  • [e-mail chroniony]
  • [e-mail chroniony]
  • [e-mail chroniony]
  • [e-mail chroniony]

Jeśli naprawdę chcesz zautomatyzować ten proces, możesz użyć płatnego narzędzia, takiego jak SellHack, które w zasadzie wykonuje to wszystko za Ciebie.

Jeszcze jednym narzędziem, o którym warto wspomnieć, byłaby Voila Norbert. Według ahrefs zostało wybrane najdokładniejszym narzędziem do wyszukiwania wiadomości e-mail. Funkcja wzbogacania wiadomości e-mail Voila Norbert może zapewnić niezwykle cenne punkty danych dla Twojej listy e-mailowej.

voila Norbert e-mail zasięg

Korzystanie z Twittera

Jeśli nie masz budżetu na płatne narzędzie, takie jak BuzzSumo, nadal możesz użyć tej samej techniki, korzystając z Twittera.

Najpierw przejdź do zaawansowanego wyszukiwania na Twitterze. Następnie wpisz tytuł artykułu pod „Wszystkie te słowa” i kliknij Szukaj.

Zaawansowane wyszukiwanie na Twitterze

Następnie zobaczysz listę osób, które udostępniły ten wpis.

Uwaga : upewnij się, że klikniesz kartę „Na żywo”, aby wyświetlić pełną listę wszystkich, którzy udostępnili, zamiast tylko najlepszych udostępnień.

Wyniki wyszukiwania na Twitterze

Wadą korzystania z wyszukiwania na Twitterze zamiast BuzzSumo jest to, że nie otrzymujesz uporządkowanej listy, którą można sortować i filtrować. W rezultacie możesz natknąć się na wiele zduplikowanych ofert i po prostu trudniej jest przez nie przejść. Ale znowu, to nic nie kosztuje!

Krok 2: Wykonywanie działań informacyjnych

Teraz, gdy masz już sporządzoną listę potencjalnych klientów, nadszedł czas, aby wyjść naprzeciw. W tym kroku możesz skorzystać z dwóch różnych metod.

Metoda 1: Pre-outreach

Korzystając z tej metody, skontaktujesz się ze swoim potencjalnym klientem, zanim post faktycznie zostanie opublikowany.

Ideą tej metody jest rozbrojenie potencjalnego klienta, po prostu pytając, czy najpierw byłby zainteresowany wpisem. Jeśli potencjalny klient odpowie twierdząco, jest znacznie bardziej prawdopodobne, że udostępni post. Jest to przykład zasady zaangażowania w psychologii.

Korzystając z tej metody, możesz użyć takiego skryptu:

Hej [imię],

Niedawno natknąłem się na wpis, który udostępniłeś na temat [topic] na [blog]. Na pewno kilka świetnych wskazówek! Osobiście cały czas używam strategii [x].

Chciałem się z nami skontaktować, ponieważ pracuję nad wpisem na temat [podobny temat], a ponieważ jesteś fanem [topic], pomyślałem, że może Ci się spodobać.

Chcesz się o nich dowiedzieć, kiedy będzie na żywo?

Pozdrawiam,Krzysztof

Jeśli odpowie, że chciałby zobaczyć posta, po prostu wyślij mu wiadomość e-mail z linkiem, gdy zostanie opublikowany.

Metoda 2: Opublikuj zasięg

Korzystając z tej metody, dotrzesz do potencjalnych klientów po opublikowaniu treści.

Lubię używać tej metody z dwóch powodów.

  1. To mniej pracy dla drugiej osoby. Korzystając z metody przed kontaktem, muszą odpowiedzieć na Twój e-mail, co jest dodatkowym krokiem. Dla zapracowanej osoby może to być przełomem.
  2. Daje ci to trochę czasu na zebranie akcji społecznościowych, poprawiając w ten sposób społeczny dowód twojego artykułu

Korzystając z tej metody, możesz użyć takiego skryptu:

Hej [imię]

Niedawno natknąłem się na wpis, który udostępniłeś na temat [topic] na [blog]. Na pewno kilka świetnych wskazówek! Osobiście cały czas używam strategii [x].

Chciałem się z nami skontaktować, ponieważ niedawno opublikowałem obszerny artykuł na [podobny temat]. Ponieważ jesteś fanem [x], pomyślałem, że może Ci się spodobać.

Oto link, jeśli chcesz to sprawdzić:

[Połączyć]

Podziel się nim, jeśli uznasz to za pomocne.

Pozdrawiam,Krzysztof

Kluczem jest tutaj nie być nachalnym!

Krok 3: Śledzenie wyników

Chociaż nie jest to absolutnie konieczne, gorąco polecam śledzenie wyników, przynajmniej na początku.

Śledząc swoje wyniki, będziesz w stanie zmierzyć skuteczność swoich kampanii informacyjnych i określić, czy warto je skalować. Może również pomóc w ustaleniu, jakiego rodzaju ludzie są otwarci na Twój zasięg, jakie rodzaje wiadomości działają i jakie metody docierania są najskuteczniejsze.

Lubię śledzić liczbę osób, które udostępniły mój post i dodał do niego link, a także adresy URL, pod którymi się do niego zamieszczono.

Arkusz kalkulacyjny pomocy

Kiedy przetestowałem tę kampanię w moim poście na temat budowania linków do strony zasobów, udało mi się wygenerować 2 linki zwrotne i 6 udostępnień w mediach społecznościowych z 36 wysłanych e-maili. Przekłada się to na 22,2% wskaźnik sukcesu.

Wyniki kampanii

Oto niektóre z odpowiedzi, które otrzymałem w wyniku działań promocyjnych:

Reakcja na pomocReakcja na pomocReakcja na pomoc

Jak widać, niektóre osoby, z którymi się skontaktowałam, były bardzo otwarci na mój artykuł. Oczywiście, kiedy Twoje e-maile informacyjne są tak ukierunkowane, jak to tylko możliwe (tak jak ja to zrobiłem, używając tej strategii), twoje szanse na sukces są znacznie wyższe niż podejście spryskiwania i modlitwy.

Mimo sukcesu nadal jest to gra liczbowa. Więc jeśli chcesz zgromadzić dużo akcji za pomocą tej strategii, będziesz musiał również wysłać dużo e-maili. Świetnym sposobem na skalowanie tej strategii jest skorzystanie z wirtualnego asystenta, który pomoże Ci skompilować listę potencjalnych klientów, więc wystarczy poświęcić kilka minut na wysłanie e-maili.

Wniosek

Jeśli nie masz dużej listy e-mailowej i nie jesteś uważany za lidera w swojej branży, będziesz musiał ciężko pracować, aby promować swoje treści.

Ta strategia popularyzacji powinna znacznie poprawić Twoje wyniki i dodać przewidywalności do liczby Twoich udziałów.

Czy odniosłeś sukces, korzystając z tego rodzaju pomocy? Daj mi znać w komentarzach pod spodem!