Marketing wielokanałowy: wykorzystanie metody kiełkowania treści w celu przezwyciężenia nadmiaru informacji
Opublikowany: 2020-12-19Od 2017 do 2018 roku potroiliśmy ruch na naszym blogu.
Jestem pewien, że jest to fraza, którą wielu marketerów i blogerów chciałoby powiedzieć, a tutaj, w Single Grain, możemy to powiedzieć z pewnością i dokładnością.
Ale jeśli dotarcie tam nie było wystarczająco trudne, wiemy, że przejście dalej będzie trudniejsze. „Dalej”, co oznacza przeniesienie ruchu na wyższy poziom, zwiększenie liczby odwiedzających witrynę internetową do milionów oraz zwiększenie ogólnej jakości - i ilości - naszych postów na blogu. AKA, marzenie każdego sprzedawcy treści.
Dlatego zagłębiamy się w naszą własną analitykę i definiujemy zarówno procesy treści, jak i metody dystrybucji, aby odpowiedzieć na następujące główne pytania:
- Czy naprawdę optymalizowaliśmy publikowane przez nas treści? A może po prostu publikowaliśmy, umieszczaliśmy link na Facebooku, a potem zapominaliśmy?
- Czy nasz dział treści działał w silosach, czy też upewnialiśmy się, że nasze treści pasują do wszystkich kanałów?
Zespół Single Grain powiedział: „Byłoby wspaniale, gdybyśmy mogli umieścić nasze treści przed naszymi obserwatorami, bez względu na to, czy wolą słuchać podcastów, pobierać filmy czy czytać e-booki”.
Wchodzą: metoda kiełkowania treści, model marketingu treści z podziałem na trzy fazy:
- Nasionko
- Kiełkować
- Zapylać
Podstawą tej metody jest wykorzystanie jednego centralnego elementu treści do ponownego wykorzystania w kilku innych kanałach. To forma marketingu wielokanałowego - taktyka, której można użyć, aby dotrzeć do 98% Amerykanów, którzy regularnie przełączają się między urządzeniami tego samego dnia.
Masz ochotę dołączyć do akcji?
Oto, w jaki sposób wykorzystaliśmy metodę kiełkowania treści, aby potroić ruch w naszej witrynie i jak możesz zacząć korzystać z tej samej metody, aby uzyskać podobne wyniki.
Dlaczego marketing wielokanałowy jest ważny?
Zanim zagłębimy się w proces kiełkowania treści, wyjaśnijmy, dlaczego omnichannel powinien odgrywać ogromną rolę w Twojej strategii.
Marketing wielokanałowy to proces korzystania z wielu platform (takich jak media społecznościowe, aplikacje lub treści na blogu), aby zapewnić odbiorcom wielokanałowe doświadczenie. Kliknij, aby tweetowaćŹródło
„Dlaczego jest to ważne?” Słyszę, jak pytasz.
Odpowiedź jest prosta: nadmiar informacji jest prawdziwy. A jeśli mi nie wierzysz, oto, z czym konkurujesz w ciągu jednego dnia o uwagę publiczności:
- 500 milionów tweetów
- 576 000 godzin treści wideo YouTube
- 4 miliony postów na blogu
Kiedy twoi odbiorcy są bombardowani tak dużą ilością informacji, które praktycznie przyciągają ich w każdym kierunku, będą rozpraszani - a Twoje treści mogą prześlizgnąć się przez szczeliny.
Biorąc pod uwagę, że przeciętna firma wydaje od 25 do 30% swojego ogólnego budżetu marketingowego na treści (a odnoszący największe sukcesy marketerzy B2B wydają nawet 40%), nie byłbyś sam, gdybyś chciał zmaksymalizować wartość, jaką uzyskujesz Twoja inwestycja.
Uzyskanie maksymalnego zwrotu z inwestycji w content marketing jest prawie niemożliwe, jeśli nie używasz podejścia wielokanałowego do dystrybucji swoich treści i upewniasz się, że są one rzeczywiście widoczne w świecie nasyconym treścią. Kliknij, aby tweetowaćUcz się więcej:
- Jak opanować marketing wielokanałowy w 2019 roku [podcast]
- 7 hacków content marketingowych, które zmiażdżą go w 2019 roku
- Strategia marketingowa nr 1 na rok 2019: metoda kiełkowania treści
Jak działa metoda Content Sprout?
Chcesz dowiedzieć się, jak możesz przenieść swoje treści i ponownie wykorzystać je w kilku kanałach, aby dotrzeć do odbiorców (którzy już cierpią z powodu nadmiaru informacji)?
Mamy metodę kiełkowania zawartości do litery T - i dzielimy się, jak możesz z niej korzystać.
Najpierw jednak omówmy, czym dokładnie jest strategia kiełkowania treści.
Krok 1: Utwórz zawartość nasion
Nie widać trzykrotnego wzrostu, jeśli nie chcesz inwestować w treści. To jest dane.
Ale aby użyć metody kiełkowania zawartości (i zobaczyć z niej podobne wyniki), musisz zacząć od mocnego fundamentu. To właśnie nazywamy „zawartością nasion” - duży, mięsisty kawałek, który już zaczął przynosić niesamowite rezultaty.
Nie trzeba dodawać, że nie każda tworzona przez Ciebie treść będzie ziarnem. Treści wideo nagrane w niskiej jakości, posty na blogach ze słabym zaangażowaniem lub seminaria internetowe, które przyciągnęły tylko pięciu z 5000 zaproszonych uczestników, nie będą miały miejsca.
Treść początkowa musi być najlepsza z treści - i już udowodniono, że cieszy się popularnością wśród rosnącej liczby odbiorców.
Mamy wytyczne dotyczące tego, co naszym zdaniem można podzielić na wiele różnych części treści. Ale najważniejsze jest to: nie potrzebujemy wszystkiego, aby było wszędzie. Ponieważ nadmiar informacji jest częstym problemem, chcemy dzielić się tylko tym, co najlepsze.
Zawartość nasion może być:
- Szczegółowy post na blogu
- Naprawdę potężny film na YouTube
- Facebook Live, który zyskał mnóstwo zaangażowania
- Przemówienie, które zrobiłeś na dużej konferencji
- Dogłębny podcast, który był hitem
Ale niezależnie od używanego formatu, zawartość początkowa jest najlepszą treścią, którą stworzyłeś (lub ktokolwiek inny!) Wokół jednego tematu.
Proces identyfikacji zawartości nasion jest szybki. Będziesz chciał przeskoczyć do każdej najlepiej działającej treści, zanim zaangażowanie ponownie spadnie, dlatego niezbędne jest stworzenie usprawnionego procesu, który pomaga w dystrybucji treści wyjściowych na kilka kanałów.
Krok 2: wykiełkuj swoją treść
Dobra robota! Znalazłeś dobrze działającą treść i zdecydowałeś, że będzie ona Twoim nasionem.
Następnie musisz wziąć zawartość początkową i „wykiełkować” ją na inne rodzaje treści, które są odpowiednie dla innych kanałów marketingowych.
Jeśli używamy posta na blogu jako treści początkowej, oto, co zwykle tworzy naszą treść:
- Zdjęcie do posta na Instagramie z podpisem omawiającym ten sam temat
- 60-sekundowy film opublikowany w Instagram Stories, z linkiem do wpisu na blogu
- Tekst do posta na Facebooku
- Film do przesłania na YouTube, używając wpisu na blogu jako skryptu wideo
- Zamień post na blogu w odcinek podcastu Growth Everywhere
Wygląda na fantazyjny sposób na zmianę przeznaczenia treści, prawda? To fantastyczny sposób na upewnienie się, że każda wykiełkowana treść dotrze do nowej publiczności.
Jeśli ktoś przegapi tweet udostępniający nasz post na blogu, nie musi przegapić bezpłatnej wartości, którą zapewniamy w ogóle. Zmieniając formaty i ponownie publikując treści na inne platformy, zwiększasz szanse, że Twoje treści zostaną zobaczone. (Albo usłyszał. Albo obejrzał.)
To z kolei oznacza, że zawsze udowadniasz swoją wiedzę i masz możliwość skierowania ludzi z powrotem do swojej witryny, aby zwiększyć ruch.
Najlepsze w przekształcaniu pojedynczego posta na blogu w pięć innych treści odpowiednich dla innych kanałów oznacza, że nie musimy inwestować dodatkowego czasu ani wysiłku w proces tworzenia treści. Kliknij, aby tweetowaćNie zaczynamy za każdym razem od zera; budujemy na tym, co już mamy - i koncentrujemy się na treściach, które już udowodniono, że angażują naszych odbiorców.
Porozmawiaj o wygranej!
Krok 3: Zapyl zawartość
Co się dzieje, gdy zawartość początkowa nadal działa dobrze, a wykiełkowana treść zaczyna przynosić podobne wyniki?
Uwaga spoilera: odpowiedź nie brzmi: „zostaw to, co robi”.
Zawsze warto wykorzystać najskuteczniejsze treści - nawet jeśli należą do kategorii „nasiona” lub „kiełki”. To najlepszy sposób na maksymalne wykorzystanie czasu i skupienie się na rzeczach, które faktycznie pomagają szybciej osiągać cele content marketingu.
Tu właśnie wkracza faza zapylania.
Krok trzeci metody kiełkowania zawartości oznacza, że zespół Single Grain znajduje te najlepiej działające kiełki treści i robi jeden dodatkowy krok, aby jeszcze bardziej zwiększyć ich zasięg.
Zwykle obejmuje to naszego CEO, Erica Siu, zachęcającego ludzi do dodawania komentarzy do naszego filmu na YouTube lub posta na blogu, przy czym jedna z tych nagród jest do zdobycia i wybrana losowo:
- Bezpłatna 10-minutowa rozmowa tygodniowo z Ericiem
- Wersja książki Erica z autografem
Zasadniczo dajemy ludziom powód do angażowania się w nasze treści.
A ponieważ zaangażowanie jest miarą Świętego Graala dla wielu form treści (ponieważ działa cuda w rozpowszechnianiu informacji - zwłaszcza w mediach społecznościowych), dlatego ta metoda kiełkowania treści działa tak dobrze w naszej witrynie.
Ucz się więcej:
- Strategia marketingowa nr 1 na rok 2019: metoda kiełkowania treści
- [Studium przypadku] Metoda kiełkowania treści: jak wykorzystać strategiczny marketing treści, aby zwiększyć ruch z 0 do milionów
- 4 Mało prawdopodobne źródła inspiracji dla ciekawych tematów content marketingu
- Jak uczenie maszynowe zmienia marketing treści
- Jak zbudować skuteczną strategię marketingu treści
Skorzystaj z kiełków treści, korzystając z przepływów pracy
Czy jesteś gotowy, aby zacząć korzystać z modelu kiełkowania treści, aby zmaksymalizować wyniki, jakie uzyskujesz z marketingu treści, bez konieczności rozpoczynania za każdym razem od zera?
Będziesz musiał utworzyć przepływ pracy dla każdego „ziarna”, który ułatwi śledzenie wszystkim członkom zespołu marketingowego, z przypisaną osobą odpowiedzialną za każde zadanie. Czemu? Ponieważ przepływy pracy są pomyślne, gdy są zdefiniowane.
Jeśli ktoś wie, że jest odpowiedzialny za „kiełkowanie” treści, a inna osoba wie, że zarządza zadaniami związanymi z zapylaniem, nie ma żadnego nakładania się ani zamieszania. A co ważniejsze, nie marnujesz czasu na to, że wiele osób pracuje nad tymi samymi zadaniami.
Ale jeśli uważasz, że tworzenie przepływów pracy powinno być zadaniem dla kierowników projektów, to się mylisz. Marketingowcy treści, autorzy i redaktorzy powinni być zaangażowani w przepływ pracy związanej z treścią. W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że pomylisz cały proces - i być może nie zobaczysz doniosłych wyników, na które masz nadzieję.
Więc zastosujmy przepływy pracy w praktyce dla trzech różnych typów treści źródłowych, które tworzymy.
1) Webinary lub rozszerzone wideo na żywo
Za każdym razem, gdy publikujemy seminaria internetowe lub rozszerzone wideo na żywo (trwające dłużej niż godzinę), będziemy używać metody kiełkowania treści, aby zmaksymalizować wyniki, korzystając z następującego przepływu pracy:
- Utwórz godzinne seminarium internetowe LUB rozszerzone wideo na żywo
- Podziel film na pięć natywnych filmów do YouTube
- Dla każdego natywnego wideo:
- Twórz historie w mediach społecznościowych na Instagramie, Facebooku i YouTube
- Utwórz natywne wideo na LinkedIn, Instagram i Facebook z postem z pytaniem o pokrewne pytanie (lub z prośbą o komentarz w celu uzyskania dostępu do zasobu do pobrania)
- Podziel oryginalny film na pięć długich postów na blogu
- Promuj wideo za pośrednictwem poczty e-mail i promocji reklamowych (opcjonalnie)
Razem: 9 treści tygodniowo
2) Podcast szkoły marketingu
Stosujemy to samo podejście w naszym podcastie Marketing School (który nasz CEO, Eric prowadzi z Neilem Patelem) oraz w naszym podcastie Growth Everywhere.
Oto standardowy przepływ pracy, gdy odcinek podcastu jest treścią źródłową:
- Nagraj odcinek podcastu
- Zmień skrypt podcastu w jeden natywny film dla YouTube
- W przypadku natywnego wideo:
- Stwórz historię na Instagram, Facebook i YouTube
- Utwórz natywne wideo na LinkedIn, Instagram i Facebook z postem z pytaniem o pokrewne pytanie (lub z prośbą o komentarz w celu uzyskania dostępu do zasobu do pobrania)
- Transkrybuj odcinek i zamień go w jeden długi post na blogu
- Promuj wideo za pośrednictwem poczty e-mail i promocji reklamowych (opcjonalnie)
Razem: 9 treści tygodniowo
3) Krótkie filmy na żywo
Publikujemy wideo na żywo co najmniej pięć razy w tygodniu.
W związku z tym potrzebujemy obszernego przepływu pracy, aby upewnić się, że wiemy, na jakim etapie znajduje się metoda kiełkowania treści. Oto, czego używamy:
- Utwórz wideo na żywo na YouTube, Instagramie lub Facebooku, korzystając z Belive.tv, aby uzyskać dodatkowe funkcje komentowania. Używamy również LiveLeap, aby jednocześnie nadawać na żywo na stronie wzrostu i grupie.
- Przekonwertuj audio wideo na żywo na audio dla podcastu Growth Everywhere.
- Utwórz i prześlij natywne wideo na LinkedIn, z podpisami i odpowiadającym im postem z pytaniem (lub, jeszcze lepiej, z prośbą o komentarz w celu uzyskania dostępu do zasobu do pobrania).
- Opublikuj relację na Facebooku, Instagramie lub YouTube, aby zwiększyć świadomość filmu.
- Zamień wideo w jeden długi post na blogu, aby opublikować go w serwisie Single Grain.
- Jeśli dotyczy: Skorzystaj z AgoraPulse, aby dotrzeć do osób, które wpisały określone marketingowe słowa kluczowe, i zaproponować im udostępnienie treści.
- Promocja e-mailowa i promocja reklamowa według uznania Erica.
Razem: 9 treści na 5 filmów na żywo = 45 treści tygodniowo
Mając tylko te trzy nasiona, tworzymy 158 treści tygodniowo - lub, co bardziej imponujące, 8 000 sztuk rocznie (zakładając, że będziemy trzymać się tego samego harmonogramu publikowania tydzień po tygodniu).
Ale nie pozwalamy tej zawartości siedzieć i gubić w naszych archiwach. Co kwartał sprawdzamy ponownie i sprawdzamy, czy możemy jeszcze bardziej wykorzystać jej sukces. Zwykle obejmuje to:
- Zmiana przeznaczenia lub łączenie postów w klaster (w przypadku treści pisemnych)
- Łączenie kilku filmów w jeden potężny film
- Ponowne promowanie starych treści w inny sposób
Ucz się więcej:
- 5 typowych procesów marketingowych, które pozwolą Ci zaoszczędzić czas
- Jak używać zorganizowanego przepływu pracy, aby być na bieżąco z marketingiem treści
- Jak zbudowaliśmy podcast o wzroście wszędzie do 109 000 odsłuchań miesięcznie
- Jak zbudować silną markę osobistą za pomocą webinarów
- Wideo przesyłane strumieniowo na żywo: najpotężniejszy sposób udostępniania treści
Jak nadążamy za tak dużą ilością treści?
Odpowiedź na to pytanie brzmi: Asana - narzędzie, bez którego nie moglibyśmy żyć.
Asana to narzędzie do zarządzania projektami, które zawiera przepływy pracy, które stworzyliśmy dla każdego typu materiału siewnego. Jest to miejsce, w którym znajduje się nasz proces pobierania materiału siewnego od początku do końca, a także ważne uwagi, które ułatwią naszemu zespołowi ds. Marketingu treści łatwe ustalenie, na jakim etapie procesu znajduje się każde „ziarno”, w tym:
- Termin / data publikacji
- Zadania do wykonania
- Kto jest odpowiedzialny za każde podzadanie
Większość z tych rzeczy jest automatycznie zapisywana w naszych szablonach, więc cały nasz zespół wie, co będzie musiał zrobić, aby każda zawartość działała. Spójrz na nasz szablon wideo na żywo w YouTube, na przykład:
Ta sama osoba jest zawsze przypisana do tego samego zadania (na przykład nasi menedżerowie mediów społecznościowych są zawsze odpowiedzialni za odpowiadanie na komentarze, podczas gdy nasi redaktorzy zawsze zajmują się redagowaniem treści bloga przed publikacją).
To samo dotyczy naszego szablonu podcastu:
Następnie, gdy szablony są dopracowane dla każdego nasienia, zapisujemy je w Asanie i powielamy je za każdym razem, gdy tworzone jest nowe ziarno. Bingo!
Dokładnie wiemy, co robić, a nasz zespół jest automatycznie przydzielany do wykonania zadania, więc nie musimy czekać, aż piłka się potoczy. Porozmawiaj o wydajności.
Końcowe przemyślenia na temat modelu kiełkowania treści
Jak widać, model kiełkowania treści to fantastyczny sposób na rozpoczęcie dywersyfikacji kanałów, których używasz do promowania treści i angażowania odbiorców, jednocześnie maksymalizując najlepsze treści, w które inwestujesz.
Pamiętaj, aby jasno zdefiniować, co sprawia, że dana treść jest „zalążkiem”, skup się tylko na zmianie przeznaczenia treści z najwyższej półki i twórz przejrzyste przepływy pracy krok po kroku (z zadaniami przypisanymi do ludzi!).
To najlepszy sposób, aby utrzymać swój zespół - i cele marketingu treści - na właściwym torze.