Ekonomia freelancerów: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość
Opublikowany: 2015-07-01
Freelancing staje się nową normą.
Gospodarka freelancerów rośnie i zmienia sposób, w jaki myślimy o zatrudnieniu. W samych Stanach Zjednoczonych jest aż 53 miliony freelancerów, co stanowi aż 34 procent siły roboczej. To największa rewolucja w dziedzinie zatrudnienia od prawie stulecia. Freelancerzy co roku wnoszą do amerykańskiej gospodarki 715 miliardów dolarów, co oznacza, że rynek freelancerów jest czymś więcej niż tylko przelotnym trendem.
Jeśli chodzi o ten nowy sposób prowadzenia biznesu, pojawiają się trendy. Na przykład technologia odgrywa ważną rolę w gospodarce freelancerów. Prawie 70 procent obecnych freelancerów uważa, że technologia ułatwiła im znalezienie pracy w swojej dziedzinie.
To może wyjaśniać, dlaczego tak wiele możliwości pracy dla freelancerów ma charakter cyfrowy. Na przykład Scripted zatrudnia niezależnych pisarzy i redaktorów do tworzenia treści dla firm i mediów. W tym modelu proces działa jak dobrze naoliwiona maszyna – jednak rozproszona, w której każdy współpracownik pracuje z własnej lokalizacji. Strony internetowe, takie jak Angie's List i TaskRabbit, również dobrze prosperują w Internecie, łącząc niezależnych profesjonalistów z klientami. Podczas gdy pracownicy mogą korzystać z zadań wykonywanych wyłącznie w trybie online, takich jak kompilowanie arkuszy kalkulacyjnych lub projektowanie witryn internetowych, inne zadania obejmują pracę fizyczną i możliwości osobiste. Jednak nawet tego typu miejsca pracy nie rozwijałyby się tak bardzo bez technologii kojarzenia stron internetowych.
Jedną z gałęzi technologii, na które wpływ ma rozwój rynku freelancerów, jest tworzenie aplikacji. W erze wysoce mobilnej aplikacje umożliwiają użytkownikom dostęp do pracy freelancerów, korzystanie z niej i zarządzanie nią w dowolnym miejscu i czasie. Na przykład Uber, firma oferująca wspólne przejazdy, która szturmem podbiła kraj, łączy pasażerów i niezależnych kierowców za pomocą technologii mobilnej. W zeszłym roku Uber poinformował, że ma osiem milionów użytkowników.
Rynek freelancerów również czerpie korzyści z mediów społecznościowych. Wielu freelancerów korzysta z Facebooka, Twittera, Pinteresta i innych form mediów społecznościowych do promowania swoich usług. W rzeczywistości 14% freelancerów znajduje pracę za pośrednictwem mediów społecznościowych – liczba, która prawdopodobnie będzie nadal rosła.
Na rynku freelancerów wiele się dzieje. Wielu freelancerów jest w stanie pracować za stawki, które są bardziej konkurencyjne niż tradycyjne firmy, ponieważ rynki freelancerów są w stanie zminimalizować koszty ogólne, takie jak świadczenia pracownicze, powierzchnia biurowa lub koszty dojazdów. Uber jest bardziej konkurencyjny niż tradycyjne firmy taksówkowe, częściowo dlatego, że nie musi utrzymywać floty taksówek.
Głównym czynnikiem sukcesu indywidualnych freelancerów jest umiejętność nawiązywania kontaktów. Podobnie jak w przypadku wielu innych firm, wszystko zależy od tego, kogo znasz; 34 procent pracowników znajduje pracę dzięki skierowaniom.
Chociaż rynek freelancerów rozwija się i odnosi sukcesy, jest kilka obszarów, które wymagają poprawy. Po pierwsze, ilość pieniędzy, które często zarabiają freelancerzy, nie jest taka, jakiej się spodziewali lub oczekiwali. Chociaż zarabianie większych pieniędzy jest czwartym najpopularniejszym powodem, dla którego pracownik rozpoczyna pracę jako freelancer, prawie 50 procent faktycznie zarabia mniej rocznie po przejściu do gospodarki freelancerów. W miarę powiększania się puli niezależnych talentów, freelancerzy muszą ustalać wyższe ceny, a firmy muszą rozpoznawać i płacić za takie talenty. Może się to zdarzyć w przyszłości, gdy większe firmy zwiększą zatrudnienie freelancerów.
Pokrewnym wyzwaniem, którego doświadczają freelancerzy, jest liczba godzin, które muszą poświęcić na urzeczywistnienie swojego stylu życia. Często zdarza się, że freelancerzy pracują na wielu etatach, a nawet wykonują tradycyjną pracę, a jednocześnie pracują jako freelancerzy. Jedna czwarta freelancerów pracuje więcej godzin niż w tradycyjnym środowisku pracy, a 37 proc. dorabia jako dodatek do zwykłej pracy, aby zwiększyć swoje dochody. Powinno to poprawić się wraz ze wzrostem stóp. Ponadto freelancerzy czerpią korzyści z tego, że ich nazwa jest bardziej popularna. Im wyższy popyt, tym pełniejsza karta taneczna; im więcej zarezerwowanych koncertów, tym wyższa stawka – i ostatecznie mniej godzin potrzebnych na związanie końca z końcem.
Inną rażącą kwestią na rynku freelancerów jest to, jak trudno jest otrzymać zapłatę. Czterdzieści procent freelancerów ma trudności z zebraniem należnych im funduszy. Aby to zmienić, freelancerzy mogą być bardziej wyrafinowani w zakresie fakturowania i negocjować krótsze czasy realizacji płatności. Prawdziwa zmiana musi jednak nadejść ze strony firm klienckich, które muszą rozpoznać utalentowanych pracowników kontraktowych i walczyć o ich zatrzymanie, tak jak w przypadku pracowników wewnętrznych.
Gospodarka freelancerów wciąż się rozwija. Freelancerzy podjęli ten nowy rodzaj pracy z wielu powodów: większa elastyczność, bardziej kreatywna kontrola, możliwość pracy w domu, większe dochody i możliwość rozwoju własnego biznesu. Są to potężne motywatory, które prawdopodobnie nie osłabną w najbliższym czasie.
W miarę jak coraz więcej pracowników zdaje sobie sprawę z przyciągania stylu życia freelancerów, do siły roboczej dołączą kolejne osoby. Oczekuje się, że do 2020 roku liczba freelancerów wzrośnie aż o 50 procent. Oznacza to, że praca na zlecenie może wyprzedzić tradycyjne prace od dziewięciu do pięciu.
Wraz ze wzrostem liczby, ekonomia freelancerów może również spodziewać się zmiany rodzaju zaangażowanych firm. W tej chwili widzimy wielu freelancerów pracujących dla małych firm, ale wkrótce się to zmieni. Duże firmy, takie jak Yahoo i AOL, zwracają się do niezależnych pracowników o wszystko, od pisarzy po pracowników IT. Aż 77 procent freelancerów uważa, że to dopiero początek i że na rynku freelancerów jest jeszcze wiele dobrych rzeczy, na które można się spodziewać.
Co myślisz o przyszłości freelancerów? Daj nam znać w komentarzach poniżej.
Pro Bono: pisanie poza wypłatą
Zjedz ciastko (i jedz też!): Można osiągnąć równowagę między życiem zawodowym a prywatnym
Dlaczego niezależni pisarze nie powinni bać się rynków treści
Gospodarka freelancerów rośnie i zmienia sposób, w jaki myślimy o zatrudnieniu. W samych Stanach Zjednoczonych jest aż 53 miliony freelancerów, co stanowi aż 34 procent siły roboczej. To największa rewolucja w dziedzinie zatrudnienia od prawie stulecia. Freelancerzy co roku wnoszą do amerykańskiej gospodarki 715 miliardów dolarów, co oznacza, że rynek freelancerów jest czymś więcej niż tylko przelotnym trendem.
Aktualne trendy freelancerów
Jeśli chodzi o ten nowy sposób prowadzenia biznesu, pojawiają się trendy. Na przykład technologia odgrywa ważną rolę w gospodarce freelancerów. Prawie 70 procent obecnych freelancerów uważa, że technologia ułatwiła im znalezienie pracy w swojej dziedzinie.
To może wyjaśniać, dlaczego tak wiele możliwości pracy dla freelancerów ma charakter cyfrowy. Na przykład Scripted zatrudnia niezależnych pisarzy i redaktorów do tworzenia treści dla firm i mediów. W tym modelu proces działa jak dobrze naoliwiona maszyna – jednak rozproszona, w której każdy współpracownik pracuje z własnej lokalizacji. Strony internetowe, takie jak Angie's List i TaskRabbit, również dobrze prosperują w Internecie, łącząc niezależnych profesjonalistów z klientami. Podczas gdy pracownicy mogą korzystać z zadań wykonywanych wyłącznie w trybie online, takich jak kompilowanie arkuszy kalkulacyjnych lub projektowanie witryn internetowych, inne zadania obejmują pracę fizyczną i możliwości osobiste. Jednak nawet tego typu miejsca pracy nie rozwijałyby się tak bardzo bez technologii kojarzenia stron internetowych.
Jedną z gałęzi technologii, na które wpływ ma rozwój rynku freelancerów, jest tworzenie aplikacji. W erze wysoce mobilnej aplikacje umożliwiają użytkownikom dostęp do pracy freelancerów, korzystanie z niej i zarządzanie nią w dowolnym miejscu i czasie. Na przykład Uber, firma oferująca wspólne przejazdy, która szturmem podbiła kraj, łączy pasażerów i niezależnych kierowców za pomocą technologii mobilnej. W zeszłym roku Uber poinformował, że ma osiem milionów użytkowników.
Rynek freelancerów również czerpie korzyści z mediów społecznościowych. Wielu freelancerów korzysta z Facebooka, Twittera, Pinteresta i innych form mediów społecznościowych do promowania swoich usług. W rzeczywistości 14% freelancerów znajduje pracę za pośrednictwem mediów społecznościowych – liczba, która prawdopodobnie będzie nadal rosła.
Co działa na rynku freelancerów
Na rynku freelancerów wiele się dzieje. Wielu freelancerów jest w stanie pracować za stawki, które są bardziej konkurencyjne niż tradycyjne firmy, ponieważ rynki freelancerów są w stanie zminimalizować koszty ogólne, takie jak świadczenia pracownicze, powierzchnia biurowa lub koszty dojazdów. Uber jest bardziej konkurencyjny niż tradycyjne firmy taksówkowe, częściowo dlatego, że nie musi utrzymywać floty taksówek.
Głównym czynnikiem sukcesu indywidualnych freelancerów jest umiejętność nawiązywania kontaktów. Podobnie jak w przypadku wielu innych firm, wszystko zależy od tego, kogo znasz; 34 procent pracowników znajduje pracę dzięki skierowaniom.
Jak poprawić to, co nie działa
Chociaż rynek freelancerów rozwija się i odnosi sukcesy, jest kilka obszarów, które wymagają poprawy. Po pierwsze, ilość pieniędzy, które często zarabiają freelancerzy, nie jest taka, jakiej się spodziewali lub oczekiwali. Chociaż zarabianie większych pieniędzy jest czwartym najpopularniejszym powodem, dla którego pracownik rozpoczyna pracę jako freelancer, prawie 50 procent faktycznie zarabia mniej rocznie po przejściu do gospodarki freelancerów. W miarę powiększania się puli niezależnych talentów, freelancerzy muszą ustalać wyższe ceny, a firmy muszą rozpoznawać i płacić za takie talenty. Może się to zdarzyć w przyszłości, gdy większe firmy zwiększą zatrudnienie freelancerów.
Pokrewnym wyzwaniem, którego doświadczają freelancerzy, jest liczba godzin, które muszą poświęcić na urzeczywistnienie swojego stylu życia. Często zdarza się, że freelancerzy pracują na wielu etatach, a nawet wykonują tradycyjną pracę, a jednocześnie pracują jako freelancerzy. Jedna czwarta freelancerów pracuje więcej godzin niż w tradycyjnym środowisku pracy, a 37 proc. dorabia jako dodatek do zwykłej pracy, aby zwiększyć swoje dochody. Powinno to poprawić się wraz ze wzrostem stóp. Ponadto freelancerzy czerpią korzyści z tego, że ich nazwa jest bardziej popularna. Im wyższy popyt, tym pełniejsza karta taneczna; im więcej zarezerwowanych koncertów, tym wyższa stawka – i ostatecznie mniej godzin potrzebnych na związanie końca z końcem.
Inną rażącą kwestią na rynku freelancerów jest to, jak trudno jest otrzymać zapłatę. Czterdzieści procent freelancerów ma trudności z zebraniem należnych im funduszy. Aby to zmienić, freelancerzy mogą być bardziej wyrafinowani w zakresie fakturowania i negocjować krótsze czasy realizacji płatności. Prawdziwa zmiana musi jednak nadejść ze strony firm klienckich, które muszą rozpoznać utalentowanych pracowników kontraktowych i walczyć o ich zatrzymanie, tak jak w przypadku pracowników wewnętrznych.
Przyszłość ekonomii freelancerów
Gospodarka freelancerów wciąż się rozwija. Freelancerzy podjęli ten nowy rodzaj pracy z wielu powodów: większa elastyczność, bardziej kreatywna kontrola, możliwość pracy w domu, większe dochody i możliwość rozwoju własnego biznesu. Są to potężne motywatory, które prawdopodobnie nie osłabną w najbliższym czasie.
W miarę jak coraz więcej pracowników zdaje sobie sprawę z przyciągania stylu życia freelancerów, do siły roboczej dołączą kolejne osoby. Oczekuje się, że do 2020 roku liczba freelancerów wzrośnie aż o 50 procent. Oznacza to, że praca na zlecenie może wyprzedzić tradycyjne prace od dziewięciu do pięciu.
Wraz ze wzrostem liczby, ekonomia freelancerów może również spodziewać się zmiany rodzaju zaangażowanych firm. W tej chwili widzimy wielu freelancerów pracujących dla małych firm, ale wkrótce się to zmieni. Duże firmy, takie jak Yahoo i AOL, zwracają się do niezależnych pracowników o wszystko, od pisarzy po pracowników IT. Aż 77 procent freelancerów uważa, że to dopiero początek i że na rynku freelancerów jest jeszcze wiele dobrych rzeczy, na które można się spodziewać.
Co myślisz o przyszłości freelancerów? Daj nam znać w komentarzach poniżej.
Zobacz poniżej więcej porad dla freelancerów:
Pro Bono: pisanie poza wypłatą
Zjedz ciastko (i jedz też!): Można osiągnąć równowagę między życiem zawodowym a prywatnym
Dlaczego niezależni pisarze nie powinni bać się rynków treści